20 października 2011

sonet o tym czego nie lubię. . .

chcę by to było „disco-polo”
tylko poprawne stylistycznie
jasne i proste logistycznie

z wyraźnie określoną rolą
krótkie i zwięzłe przedstawienie
z tematem nie zawsze ciekawym
lecz ważnym dla myśli łaskawym
 z konkluzją najlepiej na mgnienie

nie chciej szokować amplitudą
lub mieszać obleśność z cierpieniem
przestrzegam zatem przed ułudą

niełatwo mierzyć swoją miarą
niektórzy mnie nęcą zbawieniem
sympatię chcą zastąpić karą

Zurych, 11 stycznia 1995

                 Jan Stanisław Skorupski


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz