George Orwell (fragment antyutopijnej fikcji politycznej Rok 1984, 1949)
26 lutego 2013
wariat to po prostu członek jednoosobowej mniejszości. . .
Zaczął się zastanawiać, zresztą nie po raz pierwszy, czy przypadkiem nie postradał
zmysłów. Może wariat to po prostu członek jednoosobowej mniejszości. Niegdyś oznaką
szaleństwa było upieranie się, że ziemia obraca się wokół słońca; dziś wiara, że przeszłość jest
niezmienna. Może tylko on jeden wierzył w niezmienność przeszłości; jeśli tak, był wariatem.
Myśl ta nie sprawiła mu specjalnej przykrości - bardziej się lękał tego, że może nie mieć racji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz