14 marca 2013

o tej samej samej. . .

O tej samej samej
porze hale Luwru
są puste

O tej samej porze
wielkie hale
krwawią w świetle elektrycznym
górą mięsa
monstrualny kadawer
poruszył się
w otwartym brzuchu
w zgiełku
grzebie kolec światła
i otworem w twarzy parują
wnętrzności

O tej samej porze
miedzy obrazami
nie ma oczu
nikt nie przeżywa
nie odbiera piękna
tylko Gioconda
uśmiecha się
tajemniczo i pracowicie

1958-1961

                  Tadeusz Różewicz (z tomu Nic w płaszczu Prospera, 1963)


  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz