- Kto jesteś?
- Lunatyk, we śnie krążący.
- Co robisz?
- Błądzę, obłędny i śpiący.
Płynę, ślizgam się lekko po księżycowej polewie...
- Dlaczego?
- Nie wiem.
- Skądżeś ty?
- Z domu, z mieszkania.
Księżyc mnie na świat wygania,
Woła mnie śpiewem srebrnym
Na mgławy spacer podniebny,
Muszę iść!
- Biedny!...
A ty się nie daj!
- Nie mogę.
Żałobnie wyruszam w drogę,
Żegnam się z żydem płacząc
I idę w wędrówkę tułacza...
- A co tam jest?
- Tam jest trwoga:
Chwiejna, blada podłoga
I otchłań srebrnej nocy,
I znikąd nie ma pomocy,
Choć blisko do Pana Boga.
- I zawsze już tak będzie?
- Zawsze, zawsze i wszędzie!
Już mnie na klucz zamykali,
W okna kraty wmurowali,
Nic nie pomogło.
Julian Tuwim (z tomu Słowa we krwi, 1926)
Dziękuję Ci Mtsh za umieszczenie tego wiersza! Cudem go znalazłam, bo tytułu ani treści nie znałam, tylko mi się treść mgliście kojarzyła... A więc dla Ciebie wiersz napisałam,a czy słaby czy nie to sam oceń ;)
OdpowiedzUsuń''Poszukiwałam Ciebie wierszu...
Kiedyś się sercem z Tobą łączyłam
swą marną recytacją uszy dwóch polonistek męczyłam
Niewiedzieć czemu,nas posklejanych razem schować w sobie nie chcieli, ni innym treści naszej przekazać...
A wybrałam Ciebie
Bez namysłu szczególnego
Boś tajemnicą był owiany
W śmierć i pustkę uwikłany
W schziofrenię aktora zaplątany
Czy rozmowę człowieka o ciele żywym
z tym co niewidzialne i obłąkane...''
A tak jaśniej, to nie wiem jak wyszła mi ta recytacja, nikt nie wystawił oceny, po prostu odeszłam, a sama nic już nie pamiętam. Może wiersz niepoprawnie zinterpretowałam,a może nieświadomie sztuczna byłam... nie wiem, ale mam szansę na kolejną recytację, a ja nie wiem czy się nadaję... I mam dylemat. A co ty- mtsh, myślisz o recytowaniu wierszy?
Mam nadzieję, iż odpiszesz mi na koemntarz :) I będę śledzić tego bloga.
Wierszyk, rzekłbym, że zacny wielce!
OdpowiedzUsuńSkoro lubisz ten wiersz Tuwima, mniemam, że recytacja była udana.
Samo recytowanie, jest bardzo wymagające.
Trzeba mieć ucho i odpowiednią emisję głosu.
Sam tego nie potrafię, ale Tobie życzę wielu pięknych deklamacji!