FORTYNBRAS: (wchodzi - prowadzi
za rękę kuso ubraną Dziewicę)
pozwól Mamo, że Ci przedstawię
moją partnerkę
Wandę z Krakowa
nie chciała Niemca i rzuciła
się w nurty Wisły...
GERTRUDA: dziewce się nie dziwię
że woli Duńczyka, tuńczyk
też żłopie ale nie ma brzucha
HAMLET: (ściska i całuje Fortynbrasa)
witam Wandziu kłaniam się
nisko padam do nóżek całuję
rączki - widzę że koszula wyschła
Tadeusz Różewicz
(fragment parodii dramatycznej Adaptacja i adopcja Szekspira z tomu To i Owo, 2012)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz