20 sierpnia 2013

najszczytniejsze uczucie: trochę chemikaliów we krwi!. . .

- Chłopie - mówił - przeczytaj sobie Abderhaldena! Jeżeli małpie wstrzyknąć prolaktynę i podrzucić jej szczeniaka, to zaraz zacznie go pieścić i hołubić, a na drugi - trzeci dzień pożre tego ukochanego pieska. Masz miłość macierzyńską najszczytniejsze uczucie: trochę chemikaliów we krwi!

Stanisław Lem
(fragment powieści Czas nieutracony 
Tom I: Szpital przemienienia, 1955)
   
  

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz