05 grudnia 2013

wołała poprzez wycie. . .

   Otworzyła okno. Ryk syren wdarł się do pokoju. Na tle padającego z zewnątrz rozproszonego światła ostro rysowała się ciemna postać dziewczyny. Umocowała obie połowy okna na haczyki - w ten sposób podmuch eksplozji nie tak łatwo wytłoczy szyby. Zawróciła. Wydawało się, że ten piekielny hałas gna ją przed sobą jak fale przypływu.
   - Nie chcę stąd uciekać - wołała poprzez wycie. - Czy ty tego nie rozumiesz?

Erich Maria Remarque (fragment powieści Czas życia i czas śmierci, 1954)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz