31 stycznia 2014

podejmując w imieniu milionów decyzje. . .

   Jenny Fields miała do Garpa pretensję o „Drugi oddech rogacza". Powiedziała mu, że wybrał niewybaczalnie wąski temat bez ogólniejszego znaczenia.
    — Ma na myśli oczywiście seks — powiedział Garp. — Klasyczna historia. Kobieta, która nie wie, co to pociąg płciowy, pozwala sobie pouczać innych, co ma znaczenie ogólniejsze, a co nie. Jest jak papież, który ślubuje czystość podejmując w imieniu milionów decyzje na temat antykoncepcji. Świat jest naprawdę szalony!

John Irving (fragment powieści Świat według Garpa, 1978)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz