04 stycznia 2014

wziąłem na siebie przeprowadzenie jej przez noce. . .

(...) wyczuwałem jej rozpacz i zagrożenie, które ją otaczało. Wziąłem na siebie przeprowadzenie jej przez noce, byłem ciężarem, który się na niej wieszał, gdy nie mogła już znieść swej mąki i chciała odrzucić życie. Było to bardzo dziwne, że  w ten sposób jednocześnie przeżywałem śmierć i lęk o życie, zagrożone przez śmierć.

Elias Canetti (fragment powieści autobiograficznej Ocalony język, 1977)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz