28 września 2014

maksimum szczęścia ... nieruchomo, zdany na czyjąś wolę. . .

Pewne natury tylko w obłędzie uzyskują maksimum szczęścia - od urodzenia prawie nie był tak szczęśliwy. Trwał nieruchomo, zdany na czyjąś wolę, tuż u głównej turbiny wypadków, przy samym ognisku sił (..) - pchełka maleńka na piętnastocalowym granacie, rwącym zdyszane powietrze.

Stanisław Ignacy Witkiewicz / Witkacy 
(fragment powieści Nienasycenie, 1930)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz