22 marca 2015

„postrzeżenia" (sensation) ... „refleksję" (refiexion). . .

Doświadczenia nabywamy, według Locke'a, na dwóch drogach: doświadczając rzeczy zewnętrznych! doświadczając samego siebie. W terminologii Locke'a, świata zewnętrznego doświadczamy przez „postrzeżenia" (sensation), operacji zaś własnego umysłu przez „refleksję" (refiexion).
   Pojęcie „postrzegania", czyli doświadczenia uzyskiwanego przez narządy zmysłowe, jest jasne i nie budzi wątpliwości; oryginalność, a zarazem trudność teorii Locke'a leżała w pojęciu „refleksji". Refleksja, w jego pojmowaniu, nie była, jak to nazwa zdaje się podsuwać, czynnością pochodną ani abstrakcyjną; przeciwnie, była bezpośrednim doświadczaniem konkretnych faktów wewnętrznych. Gdyby nie brak właściwego narządu, można by mówić o „zmyśle wewnętrznym" jako równoległym do zmysłów zewnętrznych; i nawet Locke czasami tak się wyrażał. Przez to, że w refleksji widział oddzielne źródło doświadczenia, Locke, choć był empirystą, nie był sensualistą.

Władysław Tatarkiewicz (Historia filozofii Tom 2, 1931/1950)
   
   
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz