Była taka... choroba, na którą zapadali sekarowcy. Była podobna do schorzenia znanego żeglarzom, którzy, po długich tygodniach ciszy pod palącym słońcem, nagle wierzą, że statek otaczają zielone pola... i wyskakują za burtę.
Terry Pratchett (fragment powieści Piekło pocztowe, 2004)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz