Tylko prawdziwy poeta wie, jak tęskno jest w zwierciadlanym domu poezji. Za oknem słychać dalekie odgłosy strzałów, a serce ściska się z pragnienia, aby odejść; Lermontow zapina guziki wojskowego munduru; Byron wkłada do szufladki nocnego stolika rewolwer; Wolker maszeruje w swych wierszach z masami; Hałas klnie do rymu; Majakowski następuje na gardło swej pieśni; w zwierciadłach szaleje wspaniała bitwa. Ale uwaga! Jeśli poeci przez pomyłkę przekroczą granice zwierciadlanego domu, zginą, bo wiem nie potrafią strzelać i jeśli wystrzelą, trafią jedynie w swoją własną głowę.
Milan Kundera (fragment powieści Życie jest gdzie indziej, 1973)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz