Umberto Eco (fragment powieści Imię Róży, 1980)
13 listopada 2015
słowa, które dają moc, i inne, które sprawiają jeszcze większe opuszczenie. . .
Odprowadzono pojmanych, jedno milczące i przygnębione, drugie w łzach,
kopiące i krzyczące niby zwierzę prowadzone na ubój. Ale ani Bernard, ani łucznicy,
ani ja sam nie pojmowaliśmy, co mówiła w swoim języku wieśniaczym. Choć więc
mówiła, była jak niema. Są słowa, które dają moc, i inne, które sprawiają jeszcze
większe opuszczenie, a takie są właśnie słowa pospolitego języka prostaczków,
albowiem Pan nie dał im biegłości w wysławianiu się w powszechnym języku wiedzy i
władzy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz