Bycie-w natomiast oznacza ukonstytuowanie bycia jestestwa i stanowi egzystencjał. Nie można zatem za jego pomocą wyobrażać sobie obecności rzeczy cielesnej (ciała ludzkiego) „w" jakimś obecnym bycie. Bycie-w nie oznacza bynajmniej przestrzennego przebywania czegoś obecnego w czymś obecnym, podobnie jak „w" wcale nie oznacza pierwotnie jakiejś przestrzennej relacji takiego typu1; „tri" („w") pochodzi od innan-, mieszkać, habitare, zamieszkiwać; „an" („u") oznacza: jestem przywykły do czegoś, obeznany z czymś, zajmuję się czymś; ma to znaczenie słowa „colo" w sensie „habito" i „diligo". Ten byt, do którego stosuje się bycie-w w tym właśnie znaczeniu, oznaczyliśmy jako byt, którym zawsze jestem j a sam. Wyrażenie „bin" („jestem") wiąże się z „bei" („przy"); „ich bin" („jestem") znaczy zatem: mieszkam, przebywam przy... świecie znanym mi jako taki a taki. „Być" jako bezokolicznik dla „jestem", tzn. pojęte jako egzystencjał, oznacza „zamieszkiwać przy...", „być obeznanym z...". Bycie-w jest zatem formalnym, egzystencjalnym wyrazem bycia jestestwa, którego istotowym ukonstytuowaniem jest bycie-w-świecie.
Martin Heidegger (Bycie i Czas, 1927)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz