14 sierpnia 2016

nad duszami zawisł straszny mrok

W wierszach i malarstwie przedstawiającym pełno jest obrazów dies irae, Boskiego gniewu. Jak pisał Artur Górski, jeden z rzeczników Młodej Polski:

"Nad duszami zawisł straszny mrok, w którym zgasło nawet zwątpienie. Nic nie jest pewnym prócz przerażenia i bólu, prysły wszelkie przegrody pomiędzy rzeczywistym a niepojętym,... jest tylko pył dusz, miotanych i rozbijających się o siebie ponad otchłaniami."

   Pisarze tego okresu, podobnie jak ich francuscy koledzy, opisywali dekadencję społeczeństwa europejskiego. To oni wzywali do rewolty przeciwko banalnemu i pozbawionemu znaczenia życiu istoty, którą zwali "filistrem" lub "burżujem" (później, jak wiemy, nazwa dla takiej postaci zmieniła się na "aparatczyk" albo "biurokrata").

Czesław Miłosz 
(Historia Literatury Polskiej do roku 1939, 1969)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz