23 sierpnia 2018

o miłosnej samotności dwóch starych osób. . .

   Na nic się zda mówić, że ją kocha i uważa za piękną, jego zakochane spojrzenie nie będzie mogło jej pocieszyć. Albowiem spojrzenie miłości jest spojrzeniem, które odosabnia. Jean-Marc myślał o miłosnej samotności dwóch starych osób, niewidzialnych dla innych: smutnej samotności zwiastującej śmierć. Nie, tym, czego Chantal potrzebuje, nie jest zakochane spojrzenie, lecz zalew spojrzeń nieznanych, grubiańskich, lubieżnych, zatrzymujących się na niej bez sympatii, bez selekcji, bez czułości ani grzeczności, nieodparcie, nieuchronnie. Te spojrzenia utrzymują ją w społeczeństwie mężczyzn. Spojrzenie miłości ją z niego wyrywa

Milan Kundera (fragment powieści Tożsamość, 1997)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz