20 września 2018

permanentnie prące naprzód systemy troski. . .

Moim zdaniem polityczne duże ciała zwane przez nas społeczeństwami należy w pierwszej kolejności pojmować jako pola sił integrowane przez stres, a ściślej jako samostresujące się, permanentnie prące naprzód systemy troski.

Peter Sloterdijk (Stres a wolność, 2011)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz