[...]
Wirus jest lupą, która powiększa charakter naszych sprzeczności i ograniczeń. Jest zasadą rzeczywistości, która puka do drzwi zasady przyjemności. Towarzyszy mu śmierć. Bo okazało się, że śmierć, którą eksportowaliśmy wraz z wojnami, głodem i zniszczeniem, o której myśleliśmy, że ogranicza się do kilku innych wirusów i do nowotworów (przejawiających zresztą niemal wirusową ekspansywność) — czyha na nas tuż za rogiem. No patrzcie! Więc jesteśmy ludźmi, nieopierzonymi istotami dwunożnymi, obdarzony-mi językiem, ale z pewnością ani nadludzkimi, ani trans ludzkimi. Zbyt ludzcy, arcyludzcy? A może czas pojąć) że nigdy tacy nie będziemy?Jean-Luc Nancy (Arcyludzki wirus, 2020)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz