Jak już wielokrotnie mówiłem, przyszłość była dla mnie wielkim ciężarem. Od samego początku życie przytłaczało mnie poczuciem obowiązku. I choć wiadomo było, że ja tyle obowiązków spełnić nie jestem w stanie, życie prześladowało mnie z powodu ich niewypełniania. Wydawało mi się, że śmierć byłaby dla mnie prawdziwym wybawieniem i że byłby to z mojej strony swoisty życiowy unik. Doktryna śmierci, popularna podczas wojny, była mi bliska.
Yukio Mishima (Wyznanie Maski, 1949)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz