miała być cisza
ostatni z odchodzących zapomniał zdmuchnąć smutek
tańczą brodaci szaleńcy wokół cerkiewnych ikon
ktoś się rozmodlił oczami i umrzeć nie może
przez niebo pędzi Żyd z dymiącym świecznikiem w ręku
nigdzie nie ma wytchnienia od blasku dzwonów i śpiewu
miała być cisza
ostatni z odchodzących zostawił uchylone drzwi
Stanisław Horak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz