Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grudziński Gustaw Herling-. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grudziński Gustaw Herling-. Pokaż wszystkie posty

26 maja 2011

pewna otucha. . .

(...) firmament był czysty i pogodny, na wprost okna migotała samotna gwiazda. Czyż nie tkwiła pewna otucha choćby w tym, że jeden z jej promieni przeznaczony był dla celi (...)?


Gustaw Herling-Grudziński 
(fragment opowiadania Wieża ze zbioru Wieża i inne opowiadania, 1988)
 
 

23 marca 2011

ale lata płyną zawsze z tą samą szybkością. . .

To prawda, że ból i niepokój zdają się wydłużać dnie i noce, ale lata płyną zawsze z tą samą szybkością. Istnieje poza tym w najwyższym kręgu nieszczęścia przyjemność, której większość ludzi nie potrafi zrozumieć: przyjemność życia i oddychania. Latem spędzał niekiedy długie godziny bez ruchu, rozkoszując się powietrzem i urokami natury. Wszystkie jego myśli stawały się wówczas nieokreślone i jakby zamglone; smutek opadał na dno jego serca, ale nie wywoływał w nim ucisku; wzrok błądzący po polach s skałach przywiązywał się coraz bardziej do martwych przedmiotów. Tak, kochał martwe przedmioty: oglądane codziennie stały się w końcu jedynymi towarzyszami jego życia.


Gustaw Herling-Grudziński 
(fragment opowiadania Wieża ze zbioru Wieża i inne opowiadania, 1988)
 
 

22 marca 2011

tu, wlokąc za sobą moje nędzne istnienie. . .

A więc to tu! przeznaczone mi jest żyć zawsze; tu, wlokąc za sobą moje nędzne istnienie, muszę oczekiwać odległego końca moich dni! Wiekuisty rozlał strumienie szczęścia na wszystko, co oddycha, i tylko ja, ja jeden, muszę żyć sam! Jakiż okrutny los!(...) Czemu ujrzałem światło dzienne?(...) a niebo w swoim skąpstwie tylko mnie odmawia należnej mi części.(...) Nie, nie, nie ma dla ciebie szczęścia na tej ziemi; umrzyj, nieszczęsny umrzyj!

Gustaw Herling-Grudziński 
(fragment opowiadania Wieża ze zbioru Wieża i inne opowiadania, 1988)


  

21 marca 2011

jak smutna i długa jest noc. . .

Bezsenność! Nikt, kto tego sam nie doświadczył, nie potrafi sobie wyobrazić, jak smutna i długa jest noc, którą spędza się bez zmrużenia oka i z myślą utkwioną w przyszłości wyzutej całkowicie z nadziei! Nie, nikt nie potrafi zrozumieć(...)

Gustaw Herling-Grudziński 
(fragment opowiadania Wieża ze zbioru Wieża i inne opowiadania, 1988)