Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tytus (Titus Flavius Vespasianus). Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tytus (Titus Flavius Vespasianus). Pokaż wszystkie posty

06 lutego 2022

co wielkie i potężne musi upaść, co skromne zaś i wzgardzone ... jeśli zachowa pamięć swej przeszłości. . .

 Tak więc imię Tytusa na zawsze zrosło się z jednym z najtragiczniejszych momentów w dziejach narodu żydowskiego. Ale myśląco tamtych wydarzeniach tak odległych, a w skutkach swych tak bliskich, oglądając łuk triumfalny i jego dumne płaskorzeźby, trudno oprzeć się pewnej refleksji, chyba pocieszającej: ogromne imperium, zbudowane bezmiarem cierpień tylu ludów, wsparte orężem legionistów, pyszniące się pomnikami swych zwycięstw, runęło w pył i polityczny niebyt — a mały lud rzekomo pokonany i skazany na zagładę, wciąż żyje. Powtarza się to często w historii. Gdzie dziś Asyryjczycy? Gdzie faraonowie? Gdzie Macedończycy? Gdzie perscy królowie królów? Dzieje ludzkości zdają się pouczać: co wielkie i potężne musi upaść, co skromne zaś i wzgardzone może mieć w sobie odporność niewiarygodną, pod jednym wszakże warunkiem — jeśli zachowa pamięć swej przeszłości.


Krawczuk, Aleksander (1995, 2006). Poczet Cesarzy Rzymskich. Kalendarium Cesarstwa Rzymskiego. Warszawa: Wydawnictwo Iskry.

   

   

   

amici, diem perdidi!— przyjaciele, ten dzień straciłem!. . .

   Potwierdził wszystkie przywileje nadane przedtem, każdy zaś, kto stanął przed jego obliczem, mógł być pewien, że prośba zostanie rozpatrzona jak najżyczliwiej , zgodnie z dewizą Tytusa: „Po rozmowie z władcą nikt nie powinien odchodzić zawiedziony”. I jego to są słowa, wypowiedziane pewnego dnia wieczorem, kiedy uprzytomnił sobie, że od rana nie wyświadczył nikomu żadnej łaski: Amici, diem perdidi!— przyjaciele, ten dzień straciłem! Warto je zapamiętać , warto zgodnie z nimi postępować, nawet jeśli się nie jest rzymskim cesarzem.


Krawczuk, Aleksander (1995, 2006). Poczet Cesarzy Rzymskich. Kalendarium Cesarstwa Rzymskiego. Warszawa: Wydawnictwo Iskry.

   

   

   

niewolnik zwany praegustator. . .

    Tytus uczestniczył w uczcie, podczas której otruto Brytanika. Obaj chłopcy leżeli przy oddzielnym stole. Wszystkie potrawy podawane osobom z rodziny cesarskiej próbował najpierw niewolnik zwany praegustator. Jedno z dań Brytanik odsunął, było bowiem za gorące. Natychmiast dolano kubek zimnej wody — tego kubka niewolnik nie próbował. Chłopiec wziął potrawę do ust i po chwili opadł na łoże bezwładnie.


Krawczuk, Aleksander (1995, 2006). Poczet Cesarzy Rzymskich. Kalendarium Cesarstwa Rzymskiego. Warszawa: Wydawnictwo Iskry.