08 marca 2015

ssać cytryny. . .

   – Pan Aggy mówi, że nigdy nie odbudują Urzędu Pocztowego! Mówi, że lord Vetinari nigdy nie da na to pieniędzy! Och, panie Lipwig! Przez całe życie marzyłam, że będę tu pracować za ladą! Moja babka nauczyła mnie wszystkiego, kazała mi nawet ssać cytryny, żeby uzyskać właściwy wyraz twarzy! Przekazałam też wszystko mojej córce! Ma taki głos, że schodzi od niego farba! Och, panie Lipwig!

Terry Pratchett (fragment powieści Piekło pocztowe, 2004)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz