Czesław Miłosz (fragment książki Zniewolony umysł, 1953)
01 grudnia 2012
argumentować i stwarzać niezbędne warunki siłą. . .
Byłem w Polsce na zjazdach przedstawicieli różnych dziedzin
sztuki, gdzie po raz pierwszy omawiano teorię socjalistycznego realizmu. Stosunek sali do
mówców wygłaszających przepisowe referaty był zdecydowanie wrogi. Wszyscy uważali
socjalistyczny realizm za urzędowo narzucaną teorię, prowadzącą do opłakanych wyników, jak
dowodził tego przykład sztuki rosyjskiej. Próby wywołania dyskusji nie udawały się. Sala milczała.
Zwykle znajdował się jeden odważny, który przypuszczał atak pełen hamowanego sarkazmu, przy
milczącym, ale wyraźnym poparciu całej sali. Odpowiedź referentów miażdżyła atakującego
znacznie lepiej przeprowadzoną argumentacją i aby wypadła jeszcze mocniej, zawierała całkiem
dokładne pogróżki pod adresem kariery i przyszłości niesfornego osobnika. Oto schemat:
argumentować i stwarzać niezbędne warunki siłą. Hubka i krzesiwo. Młot i kowadło. Pożądana
iskra pojawi się. Jest to matematycznie pewne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz