01 stycznia 2013

ze spokojem w sercu powierza się śmierci, wie bowiem, że tylko ona przyniesie mu spokój. . .

O bogowie, o, bogowie moi! Jakże smutna jest wieczorna ziemia! Jakże tajemnicze są opary nad oparzeliskami! Wie o tym ten, kto błądził w takich oparach, kto wiele cierpiał przed śmiercią, kto leciał ponad tą ziemią dźwigając ciężar ponad siły. Wie o tym ten, kto jest zmęczony. I bez żalu porzuca wtedy mglistą ziemię, jej bagniska i jej rzeki, ze spokojem w sercu powierza się śmierci, wie bowiem, że tylko ona przyniesie mu spokój.

Michaił Afanasjewicz Bułhakow (fragment powieści Mistrz i Małgorzata, 1966)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz