- Idę na podłogę. Panu przysługuje łóżko, ponieważ pan jest członkiem narodu tu rządzącego i zwycięskiego, a więc narodu panów. (Powiedział: "Herren-olk".)
Osłupiałem. To nie była ze strony Stroopa komedia, poza łub grzeczność. On po prostu ujawnił swój pogląd na stosunki między ludźmi. Wylazły z niego wpajane od dzieciństwa: kult siły i służalstwo - nieuchronny produkt ślepego posłuszeństwa.
Kazimierz Moczarski (fragment utworu literatury faktu Rozmowy z katem, 1974)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz