28 lutego 2013

pan jest członkiem narodu tu rządzącego i zwycięskiego, a więc narodu panów. . .

Cela miała jedno łóżko, które można było podnosić i przytwierdzać na dzień do ściany (w żargonie więziennym zwane legimatą). Dotychczas spał na nim Stroop, a Schieike rozkładał siennik na podłodze. Przy końcu dnia musieliśmy ustalić nowy system spania. Stroop zwrócił się wtedy do mnie:
- Idę na podłogę. Panu przysługuje łóżko, ponieważ pan jest członkiem narodu tu rządzącego i zwycięskiego, a więc narodu panów. (Powiedział: "Herren-olk".)
Osłupiałem. To nie była ze strony Stroopa komedia, poza łub grzeczność. On po prostu ujawnił swój pogląd na stosunki między ludźmi. Wylazły z niego wpajane od dzieciństwa: kult siły i służalstwo - nieuchronny produkt ślepego posłuszeństwa.

Kazimierz Moczarski (fragment utworu literatury faktu Rozmowy z katem, 1974)


   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz