20 maja 2013

boże nieobecny i nie istniejący, tylko przez nas stworzony, nie wiem, o co mógłbym cię prosić, gdybyś był. . .

(...)Boże - pomyślał - wielki, wszechmogący Boże, którego nigdy nie było i nie ma, wielki Boże, który istniejesz tylko przez nasze nieszczęścia, Boże nieobecny i nie istniejący, tylko przez nas stworzony, nie wiem, o co mógłbym cię prosić, gdybyś był, pamiętam, iż jest napisane, że miłość może zdziałać cuda, góry może przenosić i jeszcze coś robić, czego nie pamiętam, mnie moja miłość, nigdy mnie nie kochał, nawet nie musiał powiedzieć: rozbierz się, ponieważ byliśmy w łaźni i byłem nagi, rozłożył na ławie mój purpurowy płaszcz, który mi ofiarował(...)

Jerzy Andrzejewski (fragment powieści Bramy Raju, 1960)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz