Podczas jesiennych wichrów nocami jęczały i skrzypiały stare domy. Gdy burza trzęsła nimi, zdawało się, że każda belka unosi się w górę, że cały dom się rozpada. Wszystko trzeszczało i łomotało od gwałtownych uderzeń, a potem następowała nagła i krótko cisza. W takie noce domy żyły i poruszały się.
Trygve Gulbranssen (fragment powieści Dziedzictwo na Björndal, 1939)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz