Bohumil Hrabal (fragment opowiadania Pociągi pod specjalnym nadzorem, 1965)
12 lipca 2013
rysie polskie, gołębie o pięknym niebieskim wolu i prześlicznych skrzydłach. . .
Skądinąd miał pan zawiadowca zupełnie zrozumiałe zamiłowanie do hodowli
gołębi. Przed wojną hodował z upodobaniem bagdety norymberskie, gołębie o
agresywnych czarnych i białych strzałkach na skrzydłach, którym sam codziennie
czyścił gołębniki, zmieniał wodę i sypał poślad. Kiedy jednak Niemcy tak brutalnie
napadli na Polaków, a potem ich pobili, pan zawiadowca pewnego dnia nie otworzył
kratki w okienku i przed wyjazdem do Gródka kazał dworcowemu posługaczowi
wszystkie te bagdety norymberskie co do jednego podusić. W tydzień później
przywiózł rysie polskie, gołębie o pięknym niebieskim wolu i prześlicznych skrzydłach,
ozdobionych szarymi i białymi trójkątami, które tak są do siebie dopasowane
jak kafelki w łazienkach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz