Reguły te, mowa znaków i gramatyka gry, stanowią rodzaj
wysoce rozwiniętego, tajemnego języka, w którym
udział swój mają przeróżne nauki i sztuki, zwłaszcza jednak
matematyka i muzyka (albo teoria muzyki), wyrażając treść
i rezultaty niemal wszelkich nauk i wzajemne mogąc tworzyć
pomiędzy nimi związki. Gra szklanych paciorków jest
zatem grą wszelkimi treściami i wartościami naszej kultury,
igra nimi zapewne tak, jak w okresie rozkwitu sztuk pięknych
malarz igrał barwami swojej palety. Cokolwiek ludzkość w twórczych swoich epokach wydała w zakresie wiedzy,
szczytnych myśli i dzieł sztuki, co późniejsze czasy uczonej
refleksji sprowadziły do pojęć i uczyniły naszym dobrem
intelektualnym, cały ów ogromny zasób duchowych wartości
służy graczowi szklanych paciorków, który gra na nich
tak, jak organista na organach, a instrument ów jest niewiarygodnie
doskonały, manuały jego i pedały penetrują
cały duchowy kosmos, liczba rejestrów jest niemal niezliczona
i teoretycznie można by z pomocą tego instrumentu
odtworzyć w grze intelektualną treść całego świata.(...)
Ostatecznie jest kwestią upodobań historyka, jak daleko
zechce przesunąć w czasie początki i prehistorię gry szklanych
paciorków. Albowiem, jak każda wielka idea, nie miała
ona właściwie początku, lecz w zamyśle istniała zawsze.
Zaczątki jej odnajdujemy jako ideę(...)
Hermann Hesse (fragment powieści Gra szklanych paciorków, 1943)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz