30 grudnia 2013

ja jestem bardziej bezczelny, to wszystko. . .

   - Z meldunkami nie będziemy tu mieli kłopotu. Słyszałaś, jak mówiłem po francusku? Rozumiałem wszystko, co powiedział portier.
   - To wspaniale! - zachwycała się Ruth.
   - Ja nie potrafiłabym ust otworzyć. - A przecież ty mówisz po francusku o wiele lepiej niż ja. Tylko ja jestem bardziej bezczelny, to wszystko! Chodź, pójdziemy coś zjeść.

Erich Maria Remarque (fragment powieści Kochaj bliźniego, 1939)
  


  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz