08 grudnia 2013

moja twarz przypomina już odrapaną i obsikaną ścianę. . .

W tym tygodniu rozpocząłem setkę reprodukcji Rembrandta van Rijn, sto takich samych portretów starego artysty z gąbczastą twarzą, podobizny człowieka, który dzięki sztuce oraz opilstwu doszedł na sam próg wieczności i widzi, jak klamka się porusza i ktoś nieznany otwiera ją już po drugiej stronie ostatnich drzwi. Zaczynam już mieć taką samą twarz ze spleśniałego francuskiego ciasta, moja twarz przypomina już odrapaną i obsikaną ścianę, też zaczynam się już tak głupawo uśmiechać i zaczynam patrzeć na świat z drugiej strony ludzkich zdarzeń i spraw.

Bohumił Hrabal (fragment powieści Zbyt głośna samotność, 1978)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz