François Rabelais (fragment powieści Gargantua i Pantagruel, 1564)
02 grudnia 2013
zupy w siedmiu rodzajach i do tego wiekuista musztarda. . .
Pożywienie ich było takie: w niedzielę jedli kiszki, kiełbasy, serdelki, potrawki, bigosy, nie licząc oczywiście sera na początek, a musztardy na zakończenie. W poniedziałek nadobny groch ze słoniną, z obszernym komentarzem i glosą interlinearną. Wtorek: dużo opłatka, kołacze, ciasta, biszkopty. Środa: pieczyste, to jest smakowita głowa barania, cielęca, głowa borsuka, który obficie znajduje się w tej okolicy. We czwartek zupy w siedmiu rodzajach i do tego wiekuista musztarda. W piątek nic, jeno jarzębina, i to niezbyt dojrzała, o ile mogłem sądzić po kolorze. W sobotę ogryzali kości; nie trzeba wszelako sądzić, iżby byli zmizerowani albo cierpiący głód, każdy bowiem miał zapasik brzucha wcale pokaźny. Za napitek służyło im wino antyfortunalne; tak nazywali swój miejscowy napój. Kiedy mieli jeść albo pić, obracali kapuzy ku przodowi, aby im służyły za śliniaczki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz