19 marca 2014

każdy ból jest sam w sobie, jedyny. . .

– Źle się pan czuje? – spyta. Cóż mu wtedy odpowiem? Że to po kawie i ciastku? Kawa znakomita, ciastko wyśmienite, sam to potwierdziłem. Nie, nie, proszę mówić dalej, też nie wypadało powiedzieć, bo w ogóle nie wypadało się przyznać, że na coś cierpię. Tym bardziej w takiej chwili, gdy on mi, że jego ojciec, a ja, że co, że na owrzodzenie dwunastnicy? Przyzna pan, byłaby to co najmniej niezręczność. Bólu z bólem nie powinno się nigdy przeciw sobie stawiać. Każdy ból jest sam w sobie, jedyny.

Wiesław Myśliwski (fragment powieści Traktat o łuskaniu fasoli, 2006)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz