27 maja 2014

do samego siebie. . .

Teraz spoczniesz wieczyście,
strudzone serce. Pierzchł omam ostatni,
co mi się wiecznym zdał. Pierzchł. Czuję jasno,
jako w nas złud najsłodszych
już nie nadzieje, lecz pragnienia gasną.
Spocznij na zawsze. Dosyć
już długo biłoś. Nie ma rzeczy godnej
uderzeń twoich, ani warta ziemia
westchnień. Gorycz i nuda
życie, nic więcej, a świat to bagnisko.
Ścichnij dzisiaj. Rozpaczy
nie daj się więcej. Los nas przy rodzeniu
już na śmierć skazał. Pogardź bezpowrotnie
sobą, naturą, oną
mocą, co, tajna, krzywdę światu znaczy,
i wszechstworzenia nędzą nieskończoną.

                                                Giacomo Leopardi
 
 
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz