Elfriede Jelinek (fragment powieści Pianistka, 1983)
05 maja 2014
pochodzi z rodziny samotnie sterczących w niebo masztów sygnałowych. . .
W ogóle tak się składa, że pochodzi z rodziny samotnie sterczących
w niebo masztów sygnałowych. Niewiele ich jest. Z wielkimi oporami
i dosyć oszczędnie się rozmnażają, tak samo zresztą jak z oporami i
oszczędnie traktuje wszystko w życiu. Erika dopiero po dwudziestu
latach małżeństwa rodziców przyszła na ten świat, od którego
zwariował jej ojciec, tak że umieszczono go w zakładzie, aby nie
stanowił dla tego świata zagrożenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz