06 czerwca 2014

dobrze jest doprowadzić życie do zagłady i rano na powrót je zacząć. . .

Nocna latarenka goniła cień, by go roztrzaskać o lakierowane drzwi. A ja pytałem siebie, czy przyczyna cienia była sama, czy była tam z kimś? Drżałem wtedy, bo nocą deszcz pada zimno i ślady nikną w błotnistej ulewie. Jednak dobrze jest mieszkać w lęku i poprzez strach słyszeć swoje zęby, dobrze jest doprowadzić życie do zagłady i rano na powrót je zacząć. Dobrze jest też żegnać się na zawsze i wychwalać nieszczęście jak cwaniak Hiob.

 Bohumil Hrabal
(z tomu Sprzedam dom, w którym już nie chcę mieszkać;
Zupełny Kafka, 1966)
   
   
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz