18 sierpnia 2014

przez odcinek ab. . .

Legenda przypisuje Pitagorasowi ten wynalazek i jego wagę podkreśla ofiarą stu wołów, jakie zabito, by uczcić odkrywcę. Rozwiązanie było genialnie proste. Trójkąt mający boki o długości 3, 4, 5 jest trójkątem prostokątnym i posiada także tę właściwość, że suma kwadratów dwu mniejszych boków równa się kwadratowi boku najdłuższego. To teoretyczne stwierdzenie, którym zamęcza się do dziś uczniów w szkołach, miało kolosalne konsekwencje praktyczne. Znaczyło bowiem, że jeśli architekt ma sznur z trzema węzłami odpowiadającymi proporcjom 3, 4, 5, jeśli go rozciągnie między trzema wierzchołkami w ten sposób, że AC będzie cieniem północ — południe, otrzyma zaraz kierunek wschód — zachód wyznaczony przez odcinek AB. Na podstawie tego samego trójkąta, zwanego pitagorejskim, wyznaczano wysokość i rozstawienie kolumn.

Zbigniew Herbert (ze zbioru szkiców Barbarzyńca w ogrodzie, 1962)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz