20 listopada 2014

epitafium. . .

Ja
niżej podpisany
Jerzy Ficowski
przenosząc się dnia 9 maja 2006 roku
do Wieczności
(wersja równouprawniona: do Nicości)
zakończyłem tutejszą egzystencję
nie ukończywszy niczego
zgodnie z Regulaminem Stwórcy
i z odwieczną praktyką
mieszkańców tego źle pomyślanego
i jeszcze gorzej prowadzącego się świata
- usilnie proszę
moich Bliskich i moich Dalekich
o błogosławieństwo uśmiechu
i łaskę pogody ducha
zamiast westchnień i smutku,
bowiem nie stało się
nic nadzwyczajnego.
Za spełnienie tej prośby
z góry wszystkim dziękuję
i za kłopot przepraszam

                                     Jerzy Ficowski

Warszawa
Poza zasięgiem czasu
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz