16 listopada 2014

położyć się na łóżku, przykryć wełnianym kocem. . .

„Spokojnie, tylko spokojnie”, mówiłem do siebie w myślach, próbując zapanować nad rozognionym umysłem, gdy szedłem alejką dziedzińca prowadzącą do bramy. „Wyjść stąd, wrócić do domu, zasunąć story w oknach, położyć się na łóżku, przykryć wełnianym kocem i wtedy dopiero zacząć trawienie tych wszystkich wrażeń i zasadniczych zdobyczy. Nie wcześniej. Teraz odetchnąć...

Antoni Libera (fragment powieści Madame, 1997)
   
   
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz