04 grudnia 2014

świat drwi z szalonych. . .

(...)-  Nie lękam się, jeżeli będę uchodził za szalonego. Świat drwi z szalonych, a więc niech drwi ze mnie - będę podobny do Jezusa u Heroda. Niech mnie biją i niech mi urągają, przypnę sobie do kapelusza ten bukiet wspaniały, którym świat gardzi, bukiet szaleństwa, i będę - jak to poucza nas nasz ojciec święty, święty Ignacy - wzbudzał szyderstwa i gniew ludzi świata, i prześladowanie niezasłużone - a jeden ja tylko będę wiedział, jaka to jest ofiara i jaki jej skutek...

Jarosław Iwaszkiewicz (fragment opowiadania Matka Joanna od Aniołów, 1942)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz