brigitte zna tylko jedno słowo: heinz. zna wprawdzie słowo nazywające pracę, ale go nie wymawia, ponieważ z nią nie ma ono związku. pełna dumy mówi, że nigdy nie była głodna i nigdy nie będzie głodna w przeciwieństwie do wielu innych, których nie potrafi wymienić, a którzy sobie na to zasłużyli, bo nie jest się głodnym, jeśli się jest pracowitym przy czym b. ma na myśli pracowitość heinza, a nie własną.
b. dodaje pełna dumy że jej zawsze wystarcza i że heinz pewnego dnia będzie noiał więcej, niż będzie potrzebne
(...)
w sprawie domu starców heinzowa-mamuśka jest w błędzie, heinz uważa, że głód na całym świecie gówno będzie susi obchodzić, gdy będzie musiała się zająć wyłącznie jego głodem, każdy dzień susi będzie całkowicie wypełniony.jeśli się tylko susi porządnie wsadzi fiuta do cipki, a życie rodzinne do głowy,
to heinz jest panem sytuacji.
(...)
susi próbuje dalej rozprawiać o nędzy i nakłonić rodziców heinza do działania przeciw tej nędzy.heinzowy-ojciec bardzo uprzejmie odpowiada, że powinna zamknąć pysk, ponieważ jego syn nie chce przy jedzeniu słuchać niczego smutnego, jedynie coś zabawnego. a właśnie teraz jego syn jest przy jedzeniu, czy ona tego nie widzi.
Elfriede Jelinek (fragment powieści Amatorki, 1975)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz