20 sierpnia 2015

sobie jakby własny świat. . .

  -  Myślę,  że  z  czasem,  po trochu  zbudowałam  sobie  jakby  własny  świat.  I  kiedy  jestem  w  nim  sama,  jest  mi  nieco  lżej na  duszy.  Ale  fakt,  że  musiałam  sobie  taki  świat  zbudować,  świadczy  o  tym,  że  jestem  słabym człowiekiem,   którego   łatwo   zranić.   I   ten   mój   świat   w   oczach   innych   ludzi   jest bezwartościowy,  nieważny.  Jak domek z kart,  który  może znieść  każdy  silniejszy  podmuch...

Haruki Murakami (fragment powieści Po zmierzchu, 2004)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz