22 sierpnia 2016

roku pańskiego 1658 ... nago sypiają. . .

[...]w afektach zaś [Dunki] nie tak są powściągliwe, jako Polki, bo lubo zrazu jakąś niezwyczajna pokazują wstydliwość, ale zaś za jednym posiedzeniem i przymówieniem kilku słów zbytecznie i zapamiętale zakochają i pokryć tego nie umieją: ojca i matki, posagu bogatego gotowiusieńka odstąpić i jechać za tym, w kim się zakocha, choćby na kraj świata. Łóżka do sypiania mają w ścianach zasuwane tak, jako szafa, a pościeli tam okrutnie siła ścielą. Nago sypiają, tak jako matka urodziła, i nie mają tego za żadną sromotę, rozbierając się i ubierając jedno przy drugim, a nawet nie strzegą się i gościa, ale przy świecy zdejmują wszystek ornament , a na ostatku i koszulę zdejmą i powieszą to wszystko na kółeczkach i dopiero tak nago, drzwi pozamykawszy, świecę zagasiwszy, to dopiero w owe szafę włażą spać. Kiedyśmy im mówili, że to tak szpetnie, u nas tego i żona przy mężu nie uczyni, powiedały, że: tu u nas nie masz żadnej sromoty i nie rzecz jest wstydzić się za swoje własne członki, które Pan Bóg stworzył. Na to zaś nagie sypianie powiedają, że: ma dosyć za swe koszula i inszy ubiór, co mi służy przez dzień i okrywa mię; powinna też przynajmniej w nocy mieć swoje ochronę, a do tego co mi po tym: robaki, pchły brać z sobą na nocleg do łóżka i dać się im kąsać, mając od nich w smacznym spaniu przeszkodę.

Jan Chryzostom Pasek (Pamiętniki, 1836)
   
  
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz