29 sierpnia 2018

człowiek skazany jest na samotne doświadczanie trwogi życia. . .

Ciągła zmiana ma też jednak swoją cenę. Hermans i Dimaggio (2007) uważają, że niepokój jest jednym ze skutków ubocznych globalizacji, w wyniku której ludzie w coraz większym stopniu mają do czynienia z bardzo różnymi perspektywami, punktami widzenia, kontekstami. Oczywiście można by dodać, że epidemie i katastrofy zawsze towarzyszyły ludzkości. Jednak postmoderniści uważają, że lęk w średniowieczu był zorganizowany w bojaźni bożej, a dziś, gdy „Bóg umarł”, człowiek skazany jest na samotne doświadczanie trwogi życia. Ta perspektywa nie jest hasłem antropologów kultury, lecz doświadczeniem jednostkowym. Oto przykład: głupieję w tym świecie. myślę, że coś jest jakieś, a za chwilę wszystko jest inaczej. naprawdę, niczego absolutnie niczego nie można być pewnym. i w ogóle czuję się okropnie. nie ma we mnie żadnych ideatów, żadnych jakichś dążeń,wszystko jest martwe i leniwe (cytuje list czytelniczki Jastrun, 2009).

Chrząstkowski, S., Barbaro, B. (2011). Postmodernistyczne inspiracje w psychoterapii. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz