14 lipca 2022

a tobą nie ma nic, tylko ja jestem przy tobie. . .

     — Do pensjonarki! — krzyknął. — Do pensjonarki' Do młodości! Do Miedziaków! Wsadził mię w dorożkę i uwiózł do pensjonarki kłusem przez rojne ulice, pełne pojazdów, ludzi, śpiewu ptasząt.

    — Jedźmy, jedźmy, czemu się oglądasz, za tobą nie ma nic, tylko ja jestem przy tobie. I  ściskając mi rękę mruczał, cały ośliniony:

    — Do pensjonarki, do pensjonarki nowoczesnej! Już tam pensjonarka potrafi zakochać go w młodości! Już tam Młodziakowie potrafią go zdrobnić! Już tam pupę mu zrobią doskonałą! Cu, cu, cu! — zawołał, aż koń zaczął wierzgać, a dorożkarz zasiadł się na koźle plecami do Pimki z bezmierną pogardą ludu. Pimko siedział jednak w sposób najzupełniej absolutny.


Witold Gombrowicz (Ferdydurke, 1937)

   

   

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz