14 lipca 2022

tylko prawdziwie niemiły pedagog zdoła wszczepić w uczniów tę miłą niedojrzałość, tę sympatyczną nieporadność i niezręczność, tę nieumiejętność życia. . .

 — To najtęższe głowy w stolicy — odparł dyrektor — żaden z nich nie ma jednej własnej myśli; jeśliby zaś i urodziła się w którym myśl własna, już ja przegonię albo myśl, albo myśliciela. To zgoła nieszkodliwe niedołęgi, nauczają tylko tego, co w programach, nie, nie postoi w nich myśl własna. —Pupa, pupa — rzekł Pimko — widzę, że oddaję mego Józia w dobre ręce. Bo niema nic gorszego od nauczycieli osobiście sympatycznych, zwłaszcza jeśli przypadkiem mają osobiste zdanie. Tylko prawdziwie niemiły pedagog zdoła wszczepić w uczniów tę miłą niedojrzałość, tę sympatyczną nieporadność i niezręczność, tę nieumiejętność życia, które cechować winny młodzież, by stanowiła obiekt dla nas, rzetelnych pedagogów z powołania. Tylko za pomocą odpowiednio dobranego personelu zdołamy wtrącić w zdziecinnienie cały świat, a — Tsss, tsss, tsss — odparł dyrektor Piórkowski ciągnąc go za rękaw — pewnie, pupa, ale ciszej, nie trzeba o tym zbyt głośno.


Witold Gombrowicz (Ferdydurke, 1937)

   

   

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz