25 października 2022

domek. . .

Ja domek dla umarłych
znaleźli tu swoje
ostatnie schronienie

ruch rąk
w moją stronę
weź mnie
ze sobą weź
nie puść

zostałem otwarty
i zamieszkali
w zimnym
pustym
ciemnym

taka jest
ich
światłość wiekuista
takie grzechów odpuszczenie
ciała zmartwychwstanie

taki żywot wieczny

                          Tadeusz Różewicz (Zielona Róża, 1961)
   
   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz