..No cóż, skoro nie wierzą, powiada, to nic na to nie poradzimy. A niech
nie wierzą. Ani mnie to ziębi — powiada — ani grzeje. Ciebie zresztą, powiada, też. A ich, powiada, też. Ja z waszej wiary nie mam ani pożytku
żadnego, ani uszczerbku. Jeden wierzy, drugi nie wierzy, a postępujecie
wszyscy tak samo: jeden drugiemu skacze do gardła(...)
Michaił Bułhakow (fragment powieści Biała gwardia, 1925)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz